Hej hej!
Wróciłam po paru miesiącach (przy okazji jak komuś zalegam jakąś kartkę albo coś nie doszło, to proszę o wiadomość).
Mam taki pomysł, pewnie każdy z Was widział wątek travelling notebook. Przyszło mi ostatnio do głowy, że fajnie byłoby spróbować puścić taki zeszyt w podróż dookoła Polski. Czy byłby ktoś zainteresowany wpisaniem się do zeszyciku?
Temat, który przyszedł mi do głowy to Polskie miasta, ale oczywiście ludzie mieszkający na wsi też mogą się włączyć. Chodzi mi o to, żeby zeszyt był wypełniony różnymi historiami i obrazami/przedmiotami związanymi z miejscowościami, które odwiedził. Mile widziane opisy historii miasta, miejscowe legendy, obiekty, wydarzenia kulturalne, ciekawe osobiste wspomnienia związane z jakimś miejscem, wspomnienie filmów lub seriali, które tam kręcono albo znanych osób, które tam mieszkały itp., a także zdjęcia, rysunki, wycinki z miejscowych gazet, bilety na komunikację miejską i/lub do muzeów i innych obiektów kultury, reklamy imprez lub ciekawych miejsc, mapki i tak dalej. Forma zapełnienia dowolna (może być wszystko pisane/rysowane ręcznie, może być kolaż, może być coś drukowane albo mieszanie tych technik, może być sam tekst lub same obrazy, można wkleić kartki, które się rozkłada albo może komuś coś innego przyjdzie do głowy), byle było tak, że zeszyt się nie zniszczy ani nie uszkodzi dzieł innych osób.
Nie jestem jeszcze pewna jaki zeszyt wezmę do tego, bo to zależy od zainteresowania. Na pewno będzie to zeszyt rozmiaru A5 w miękkiej okładce, prawdopodobnie gładki (żeby ułatwić dowolność), prawdopodobnie 32 kartki, chyba że będzie więcej chętnych, to wtedy 60.
Ogólnie chciałabym, żeby każdy zajął co najmniej 6 stron (chociaż szczerze liczę średnio 10-12 stron na osobę), ale to jeszcze też do ustalenia.
Każdy, kto dołączy do akcji dostanie ode mnie jakiś drobny prezencik z Trójmiasta lub okolic typu pocztówka, magnesik lub coś innego, to już dogadamy później. Prezenciki wyślę tylko gdy dostanę potwierdzenie od kolejnej osoby, że zeszyt do niej dotarł. Na koniec gdy zeszycik już do mnie wróci, zdigitalizuję go i wyślę wszystkim uczestnikom cyfrową całość.
Chętnych proszę o komentarze razem z nazwą swojej miejscowości, gdyby ktoś chciał opisać dwie, to proszę też dać znać. Jeśli ktoś ma wątpliwości czy znajdzie w swojej miejscowości wystarczająco “ciekawych” rzeczy do opisania, może napisać szerzej na temat swojego regionu i/lub sąsiednich miejscowości.
Mam nadzieję, że nikomu ten post nie przeszkadza, nie chcę tego umieszczać w temacie Travelling notebooks, bo zależy mi na dotarciu konkretnie do polskich użytkowników.